Kampania samorządowa w Bydgoszczy była rozgrywana między dwoma komitetami – Koalicją Obywatelską (KO + Nowa Lewica) z Rafałem Bruskim, obecnym Prezydentem, ubiegającym się o reelekcję i Bydgoską Prawicą (PiS + Konfederacja), z Łukaszem Schreiberem walczącym o fotel Prezydenta Miasta.
KO postawiła na swoje doświadczenie w zarządzaniu miastem, co ma dać gwarancję dobrego wykorzystania nadchodzących funduszy unijnych. Rafał Bruski w trakcie debaty kandydatów na Prezydenta Miasta wskazał, że jego program jest zapisany w dokumentach strategicznych Bydgoszczy. Strona internetowa jego komitetu (www.razemdlabydgoszczy.pl) jest 6 dni po wyborach niedostępna, więc mieszkańcy chcący dowiedzieć się czego oczekiwać od nowej kadencji starych władz, rzeczywiście mogą sięgnąć już tylko do długich dokumentów. W trakcie kampanii KO opowiadała o mieście wyłącznie w superlatywach, jak przystało na ugrupowanie, które od 14 lat zarządza miastem.
Bydgoska Prawica wprowadziła do kampanii wiele postulatów zbieżnych z postulatami organizacji społecznych. Walczyli jednak nie o władzę, a o utrzymanie duopolu i wzmocnienie pozycji Łukasza Schreibera w partii. Bydgoska Prawica świetnie zdiagnozowała bolączki miasta i skondensowała to w swoim 24-stronicowym programie, co też znalazło odzwierciedlenie w bardzo dobrym wyniku wyborczym wynoszącym 29,5% poparcia, zdobywając 10 (na 28) mandatów w Radzie Miasta. Co ciekawe, Bydgoska Prawica ze średnią wieku radnych 41,9 lat będzie najmłodszym klubem w RM.
Trzecia Droga, z członkami partii Razem na listach, zaproponowała na urząd Prezydenta Miasta Joannę Czerską-Thomas. Kandydatka w mijającej kadencji była wiceprzewodniczącą RM z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Wśród osób zaangażowanych społecznie jest znana m.in. z inicjatywy Bydgoszcz pomaga Ukrainie i nadania symbolicznej nazwy Placu Praw Kobiet w centrum miasta. W kampanii mówiła przede wszystkim o komunikacji miejskiej i wzmacnianiu partycypacji obywatelskiej. Zdobyła poparcie na poziomie 12,6%, co dało jej trzecie miejsce w wyborach na Prezydenta Miasta, jednak utrzymała mandat radnej. Klub Trzeciej Drogi będzie liczyć razem 3 członków.
13 marca media obiegła informacja o kandydaturze Mai Adamczyk na urząd Prezydenta Miasta, wystawionej przez Europejską Lewicę. Enigmatyczna kandydatka i komitet swój program zmieścili na niedługiej stronie internetowej (https://europejskalewica.eu/program-wyborczy; dostęp: 14.04.2024 r.). Komitet zebrał zaledwie 3% głosów, nie uzyskując żadnego mandatu w RM, a kandydatka na Prezydenta zdobyła 5% głosów.
Mimo poważnego kryzysu w bydgoskim MZK trwającego od 4 lat, braku poczucia podmiotowości politycznej mieszkańców i zadłużenia miasta na poziomie 42% – bydgoszczanie wybrali kontynuację obecnej polityki miasta. Rafał Bruski wygrał w pierwszej turze zdobywając 53,5% głosów, a w Radzie Miasta KO utrzymała samodzielną większość zdobywając 15 mandatów. Teraz, gdy Koalicja Obywatelska ma większość w Parlamencie i tworzy rząd, Rafał Bruski nie będzie mógł winić władz centralnych za nieprzychylne dla dużych miast rozwiązania finansowe. Najczęściej wykorzystywany argument wytrąciło mu z ręki jego własne ugrupowanie.
You must be logged in to post a comment.